Miesięczne archiwum: Marzec 2011
Kokos w roli doniczki
Wiadomość o tym, że w weekend ma być ponad dwadzieścia stopni dopadła mnie kilkoma kanałami. Jednym z tych kanałów był e-mail, w którym znajomi donosili jasno, iż sezon wiosenno-letni można uznać za oficjalnie rozpoczęty, w związku z czym zapraszają do … Czytaj dalej
Wiosenne pragnienie lekkości
Zimą jem bez większych wyrzutów. Gdzieś tam z tyłu głowy istnieje przeświadczenie, że czas wielkich swetrzysk i obszernych płaszczyków wkrótce minie, ale takie przeświadczenie do za mało, gdy dzielę wieczór z bliskimi, przy stole zastawionym kulinarnymi wspaniałościami. Przychodzi wiosna i … Czytaj dalej
Kokosowy design
Obserwowanie trendów wnętrzarskich to jeden z moich koników. Mogę godzinami tonąć w nagromadzonych przez lata magazynach wnętrzarskich, wymyślać aranżacje, wizualizować sobie nowe rozwiązania, faktury, kolory… Nie mam jedynego ulubionego stylu, mam za to ulubione materiały. Przepadam za drewnem, kamieniem, wikliną. … Czytaj dalej
Z pamiętnika mieszkańca Wysp Kokosowych (cz.5)
Nie to, żebym tęsknił specjalnie za cywilizacją, ale jednak słusznie mawiają mądrzy ludzie, że przyzwyczajenie drugą naturą człowieka. Po wielu tygodniach życia wyłącznie w towarzystwie przesympatycznych Malajów, postanowiłem pobyć trochę wśród ludności Australijskiej. West Island to najbardziej cywilizowana część atolu … Czytaj dalej
Kokosowy pudding
Zawsze fascynował mnie pudding jako danie świąteczne. Myślałam sobie – fajnie mają ci Anglosasi, że zamiast karpia w galarecie (nie przepadam) wcinają sobie pyszne, słodkie, budyniowate danie. Obiecywałam sobie nie raz, nie dwa, że spróbuję zrobić coś na kształt w … Czytaj dalej
Najmodniejsze gadżety wiosny 2011
Tak oficjalnie wielu z nas gardzi odgórnym nakazem posiadania czegoś. Mamy w nosie tak zwany must-have. Może nawet pielęgnujemy w sobie bunt przeciw narzucanym stylom. Ale to tylko oficjalnie. Ja też staram się dystansować. Jednakże prawda jest taka, że jak … Czytaj dalej
Z pamiętnika mieszkańca Wysp Kokosowych (cz.4)
Moje samopoczucie – bez zmian. Zaprzyjaźniłem się mocno z pewnym tubylcem. Doskonale włada angielszczyzną, a na dodatek jego przeszłość wygląda podobnie jak moja. Mam na myśli oczywiście życie osobiste, bo na Cocos Islands nie znają pojęcia korporacyjnego pędu. Rozmawiamy godzinami … Czytaj dalej
Wiązanka z kwiatów kokosa
Dzień Kobiet, jak wszystko, ma swoich zwolenników i przeciwników. Prokobiece orędzia towarzysza Gomułki, nieporadne cmoknięcia w dłoń i uroczy przymus wręczania goździkowego wiechcia świadectwo historyczne, które możemy oglądać z wielu filmach sprzed epoki. Dziś jest zupełnie inaczej. Kto chce – … Czytaj dalej
Tłusto i kokosowo
Dziś Tłusty Czwartek. W związku z tym przerwałam na chwilę swoją przedwiosenną dietę. Mawia się bowiem, że kto nie zje pączka w Tłusty Czwartek temu rok nie będzie sprzyjał. Nie jestem specjalnie przesądna, ale wolę nie ryzykować. Ech, ten widok … Czytaj dalej
woda kokosowa blog 